Wiedźmy – drugie podejście Martina Wallace’a do Świata Dysku

Już za chwileczkę, już za momencik w sklepach pojawią się “Wiedźmy”. Drugie podejście Martina Wallace’a do Świata Dysku, tym razem z punktu widzenia tytułowych Wiedźm. I tym razem dzięki Phalanx Games Polska możemy cieszyć się tym tytułem po polsku, a jako uniżony sługa i wielki wielbiciel prozy Pratchetta miałem przyjemność zagrać i zrecenzować ten tytuł dla Was.

Czytaj dalej

Lords of Waterdeep: Scoundrels of Skullport

Bez zbędnego pitu-pitu: zagrałem w dodatek do Lords of Waterdeep i jest dobrze.

W pudełku mamy dwa moduły: Skullport i Undermountain. Można grać tylko z jednym z nich, albo z oboma. Każdy z nich dodaje nowych lordów, intrygi, questy i budynki specyficzne dla danego modułu. Jeżeli gramy zarówno ze Skullport jak i Undermountain musimy odchudzić trochę talie z podstawki. Z dowolnym z modułów można grać w sześć osób, ewentualnie wydłużyć sobie rozgrywkę przez zastosowanie specjalnego suplementu diety “Dodatkowy meeple na start”, który znajdziemy w pudełku (Przed zastosowaniem skonsultuj się ze swoim Mistrzem Gry, bo każdy dodatek nieprawidłowo stosowany może prowadzić do nudy lub przekomplikowania zasad – ale raczej nie w tym przypadku).

Czytaj dalej

Pełna zawartość pudełka (autor: Cnidius)

King of Tokyo – film klasy B na planszy

Każdy chyba słyszał o Godzilli, niektórzy pewnie nawet oglądali któryś z filmów z tą przerośniętą jaszczurką (osobiście znam nawet jednego szaleńca, który zrobił sobie maraton ze wszystkimi częściami Godzilli). Fabuła tych filmów zazwyczaj jest podobna – jakiś wielki potwór najeżdża biedne Tokio, czasem jest to sama Godzilla, a czasem staje ona w obronie swojego miasta. Ale zawsze stolica Japonii jest niszczona, rozbijana, palona przez walczące potwory. Doskonały temat na grę prawda? Bo kto nie chciałby zostać Królem Tokio? Czytaj dalej

Minotaurus

Minotaurus – chińczyk na sterydach w zalewie LEGO

 

Moje drugie podejście do gier LEGO po Race 3000 to Minotaurus. Jedno zerknięcie na okładkę i widzimy Minotaura i 4 grupy śmiałków, którzy prawdopodobnie będą musieli dostać się do środka labiryntu aby pokonać mityczną bestię – zapowiada się całkiem ciekawie. Zerknięcie do reguł odkrywa przede mną straszną prawdę – gra wygląda na bardziej zaawansowaną wersję chińczyka. No coż – szkoda by było odłożyć grę bez spróbowania tylko po przeczytaniu reguł. Zacznijmy więc od początku. Czytaj dalej

Race 3000

Race 3000 – Formuła 1 w świecie Lego

Od prawie roku LEGO wydaje gry planszowe. Na rynku jest już 9 tytułów i szykowane są nowe. Od tego miesiąca w sklepach w całym kraju możemy na półkach znaleźć gry LEGO w polskich wersjach językowych.

Redakcja Games Fanatic otrzymała kilka gier do recenzji, dlatego w najbliższych tygodniach możecie spodziewać się naszych opinii na ich temat. No może nie do końca naszych – są to w końcu pozycje przeznaczone raczej dla młodszych graczy, dlatego postaraliśmy się o opis właśnie ich wrażeń.

Na pierwszy ogień idzie Race 3000 – czyli klockowe wyścigi. Czytaj dalej

Valdora – pick-up & deliver bez pociągów

Gdy ktoś mi wspomina o mechanice pick-up & deliver (dostarczania towarów z jednego miejsca na planszy do drugiego) pierwsza rzecz, która staje mi przed oczami to Railroad Tycoon i Age of Steam – czyli ogólnie pociągi. Budujemy tory, przesuwamy kosteczki towarów pomiędzy miastami. Jak na złość ostatnio zaczęły pojawiać się gry z tą mechaniką… ale bez pociągów: Finca, Bombay, Cavum. Chociaż Cavum nie jest najlepszym przykładem – niby budowanie tuneli, ale ja i tak widzę tory i lokomotywy (w postaci małych wagoników w kopalni).

Również Michael Schacht postanowił się zmierzyć z pick-up & deliver. Ale zamiast dymiących parowozów i przenoszenia towarów pomiędzy miastami Europy czy Ameryki, dostajemy baśniową krainę fantasy i mnóstwo kamieni szlachetnych – czyli Valdorę. Czytaj dalej