Hegemony w kilka minut (+ Kryzys i Kontrola)

Ostatnimi czasy gram raczej w coś co już znam, albo jakieś niewielkie, nowe tytuły. Nie mam ochoty przedzierać się przez kilkanaście stron instrukcji i wgłębiać się w różne strategie i niuanse rozgrywki, jak najlepiej zamienić kostki czerwone na punkty zwycięstwa. Ale coś mnie do Hegemony przyciągnęło i nie jest to ta ciemna okładka.